Większość osób przyjeżdżających do Zakopanego wybiera to miasto z uwagi na otaczające je Tatry. Zakopane jest doskonałą bazą do dłuższych oraz krótszych wycieczek w różne partie Tatr. Wśród miejsc, które cieszą się wśród turystów ogromną popularnością znajdują się słynne Czerwone Wierchy. Na samym początku trzeba wyjaśnić tym, którzy w Tatrach jeszcze nie byli, że Czerwone Wierchy to nie jeden szczyt. Jest to grupa położonych jeden za drugim aż czterech szczytów. Grupę tą tworzą: Małołączniak, Kopa Kondracka, Krzesanica oraz Ciemniak. Poszczególne szczyty rozdzielają przełęcze. Czerwone Wierchy wybierane są przede wszystkim z uwagi na przepiękne panoramy, które rozpościerają się z ich szczytów. Doskonale widać stąd Tatry Wysokie. Poza tym Czerwone Wierchy są stosunkowo łatwo dostępne. Trzeba jednak wiedzieć, że o ile w słoneczny piękny dzień nie stwarzają większego zagrożenia o tyle zimą czy podczas deszczu lub mgły mogą wpędzić nas w niemałe tarapaty. Na Czerwonych Wierchach podczas słabej widoczności bardzo łatwo bowiem zgubić drogę a trzeba pamiętać, że z jednej strony kończą się one ogromnymi urwiskami. Upadek z nich jest równoznaczny ze śmiercią. Warto więc sprawdzić prognozę pogody zanim zdecydujemy się na wycieczkę na Czerwone Wierchy. Decydując się na wycieczkę na Czerwone Wierchy należy także pamiętać o tym, że nie ma na nich żadnego schroniska górskiego. Oznacza to, że jeżeli nie chcemy być w czasie wycieczki głodni czy spragnieni musi zabrać prowiant ze sobą. W plecaku należy mieć również ciepłą odzież oraz kurtkę od deszczu na wypadek gdyby w czasie naszej wycieczki pogorszyła się pogoda. Z Czerwonym Wierchów nie wrócimy do miasta w ciągu dziesięciu minut.
Wycieczka na Czerwone Wierchy
