Każdy z chłopaków, będąc małym dzieckiem, czuł pewną przewagę wielki górek, drzew wysokich nad nim samym. Ci bardziej odważni wspinali się na drzewa lub zdobywali małe czy też większe górki, ale to zawsze był element zabawy niż swego rodzaju relaksu czy też zobaczenia świetnych widoków z góry, choć i ta opcja za tym przemawiała. Udając się do Zakopanego, prześwietla nam zupełnie inny cel, mianowicie chcemy zobaczyć góry i zdobyć jak najwięcej szczytów, które pozwoliły by nam poznać górskie szlaki, a także poczuć świeże powietrze, które w górach jest bardziej czyste. Cieszymy się wtedy z tych widoków, które mamy możliwość zobaczyć. Jednak nie każda góra odsłania przed nami ciekawe krajobrazy. W Zakopanem jest jednak kilka takich gór, których szczyty pozwalają nam zobaczyć panoramę miasta zupełnie z innej perspektywy. Jedną z takich gór jest Nosal, który znajduje się w drodze do Kuźnic. Ta niewielka wbrew pozorom góra, pozwoli nie jednemu turyście na ogromne zmęczenie, uczucie drętwienia stawów a także przyśpieszony oddech. Nosal to bardzo stroma góra z której rozlega się przepiękny widok na całe Zakopane. Być w tym tatrzańskim mieście i nie wejść na Nosal, to tak, jakby pokochać matkę i przygarnąć ją do siebie bez jej dziecka. Nosal to bardzo pocieszna góra, ponieważ u jej szczytu, zobaczyć możemy bardzo pocieszne widoki.
Nosal, pocieszna górka
